Powszechnym zjawiskiem kulturalno-społecznym w całej Europie jest globalizacja. Świat staje się jedną, wielką, międzynarodową wioską. Wiele firm zaczyna zakładać oddziały w innych państw lub kupuje małe, zagraniczne przedsiębiorstwa. W ten sposób tworzą się wielkie, prężne, szanowane korporacje o ogromnych ambicjach, które podbijają konkretną gałąź rynku usług. Podobnie dzieje się w dziedzinie bankowości. Polskie banki z wieloletnią tradycją, takie jak PKO Bank Polski, ING Bank Śląski czy też Bank Pocztowy, odchodzą w cień. Natomiast coraz większą popularność zaczynają zdobywać banki obcego pochodzenia. Podbijaniem naszego kraju w dziedzinie bankowości interesują się nasi sąsiedzi. W Polsce są dobrze zorganizowane banki niemieckie z solidną ofertą i fachowym doradztwem, takie jak Deutsche Bank lub Raiffeisen Bank. Jednak w naszym państwie istnieje także dobrze rozwinięta i wyspecjalizowana zwłaszcza w dziedzinie kredytów samochodowym sieć francuskich banków Credit Agricole S.A. Bank of Tokyo-Mitsubishi UFJ Polska to już żywy przykład na to, że wejściem na finansowe rynki Europy są bardzo zainteresowane państwa azjatyckie. Do tego stopnia, że dla Japonii łakomym kąskiem jest nawet Polska, która niekoniecznie imponuje na rynku gospodarczym w porównaniu do innych państw. Coraz więcej klientów wybiera banki zagraniczne, czy jednak warto? Czy nie lepiej zaufać jednak rodzimym przedsiębiorstwom?
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply