Już od lat klienci banków mogą cieszyć się ułatwieniami, jakie niesie za sobą korzystanie z bankowości elektronicznej. Korzystanie z usług banku bez wychodzenia z domu, pędzenia do najbliższego bankowego oddziału, stania w kolejkach, narażania cierpliwości w kontakcie z tak zwanym okienkiem – stanowi olbrzymią dogodność. Po epoce komputerów stacjonarnych nastąpiła era komputerów przenośnych, mieszczących się w aktówce – i wygoda korzystania z bankowości elektronicznej jeszcze wzrosła. Obecnie, w momencie gdy masa ludzi nosi przy sobie urządzenia mobilne, czyli smartfony i tablety, a banki dostosowały pod te urządzenia swoje serwisy, komfort korzystania z własnego elektronicznego konta – dosłownie w każdej chwili za pomocą zaledwie kilku gestów – jest niewyobrażalny. Wszyscy, którzy z niego korzystają, nie mogą nadziwić się oporowi innych, którzy z uporem pędzą do banku z każdym rachunkiem i tkwią tam w kolejkach. Istnienie tych kolejek jasno dowodzi, że rzesza – można już tak chyba powiedzieć – staroświeckich klientów jest nadal całkiem spora. Niektórzy nie mogą się przekonać do internetowego konta, a nawet do kart płatniczych nie mówiąc już o kredytowych. Niektórzy nie wyobrażają sobie nawet brania kredytów. Szczęściarze, potem kolejne raty albo rosnący kurs franka nie spędzają im snu z powiek.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply